sobota, 19 kwietnia 2014

80 faktów o mnie

 Cześć. Dzisiaj postanowiłam stworzyć tę notkę, abyście mogli mnie lepiej poznać. Nie będzie to krótki wpis, bo dużo chcę Wam o sobie powiedzieć. Może więc bez zbędnego pisania przejdę do sedna wpisu?

1. Mam na imię Angelika.
2. Siostra i rodzice mówią na mnie "Żeluś", "Żelek", "Żelka".
3. Mam 15 lat.
4. Chodzę do 3 klasy gimnazjum.
5. W podstawówce kolega nazwał mnie "Chodzącą encyklopedią" licząc na to, że mnie tym obrazi. Nie udało mu się, bo dla mnie to był komplement.
6. Nie jestem teraz jakimś wybitnym uczniem ale daję sobie radę i mniej więcej mam dobre oceny.
7. Uwielbiam chodzić po sklepach nawet tylko po to aby pooglądać wystawy.
8. Kiedyś czytałam mnóstwo komiksów Kaczora Donalda. Nadal czytałabym je, ale w gimnazjum ich nie ma..
9. Moim ulubionym komiksem jest komiks "Epoka lodowcowa" i "Wehikuł czasu".
10. Kocham motyw podróży w czasie i prehistorii w książkach i filmach.
11. Pisałam kiedyś kilka blogów z opowiadaniem.
12. Lubię rysować i dobrze mi to wychodzi.
13. Lubię także pisać opowiadania.
14. Zamierzam w przyszłości napisać wiersz, książkę albo namalować obraz, który w dalekiej przyszłości gimnazjaliści będą analizować "Co autor miał na myśli?".
15. Nigdy nie ściągam na sprawdzianach.
16. Raz ściągałam na sprawdzianie w pierwszej klasie podstawówki, ale nauczycielka to zauważyła i powiedziała mi, że tak nie wolno. Nigdy więcej później nie ściągałam.
17. Mam niewiele znajomych.
18. Zbyt szybko przywiązuję się do ludzi.
19. Mam psa o imieniu Alex.
20. Mam także dwie papugi faliste, Oskara i Aldonkę (miałam cztery ale dwie z nich umarły)
21. Urodziny mam 4 lutego
22. Nie lubię nieuczciwości.
23. W pierwszej klasie gimnazjum przesiadywałam cały czas w bibliotece. Teraz idę tam, bo muszę.
24. Moim ulubionym aktorem jest Tom Hiddleston, Robert Downey Jr, Brendan Fraser i Bradley Cooper.
25. Brendan Fraser był moim pierwszym ulubionym aktorem.
26. Roberta Downeya Jr lubię od momentu obejrzenia pierwszy raz "Iron Man'a".
27. W maju 2013 szalałam za RDJ.
28. Pierwszy raz oglądałam Avengers podczas szału za RDJ.
29. Kiedy oglądałam Avengers, moją uwagę przykuł Loki, ale wtedy jeszcze nie przywiązywałam wagi do tej postaci.
30. W czerwcu 2013 obejrzałam "Thor" i wtedy dopiero zrozumiałam tragedię tej postaci
31. W czerwcu 2013 oszalałam na punkcie Tom'a Hiddlestona.
32. Filmy, które obejrzałam z wyżej wymienionymi aktorami, oglądałam po trzy razy w ciągu jednego tygodnia (np. Avengers w poniedziałek, wtorek, czwartek [to tylko przykład]).
33. Oglądałam serial "The Hollow Crown".
34. W lipcu odkryłam na Youtube świetny filmik, przez który zakochałam się w piosence Rihanny "Disturbia".



35. Później odkryłam równie wspaniały filmik, który sprawił, że na nowo zakochałam się w piosence Katy Perry "E.T.".



36. Podczas oglądania "Iron Man 3" przypomniała mi się piosenka, która jest w moim wieku, nadal mi się podoba i jest na moim dzwonku.

37. Kiedy pierwszy raz usłyszałam w radiu piosenkę Imagine Dragons "Radioactive" pomyślałam "Pierwszy raz słyszę taką piosenkę!".
38. Przez kilka tygodni w szkole na przerwach cały czas słuchałam i oglądałam piosenkę Imagine Dragons "Radioactive".



39. Lubię piosenki, które wpadają mi w ucho, nie jestem ograniczona do jednego zespołu czy gatunku.
40. Lubię książki fantastyczne, z motywem podróży w czasie oraz skłaniające do refleksji.
41. Nudzi mnie motyw flag obcych państw na ubraniach, przedmiotach itd.
42. Studia według mnie są do niczego. Nie ma się ani zawodu, ani doświadczenia w zawodzie.
43. Nienawidzę ludzi, którzy mówią, że są biedni, bo nie mogą pojechać na wakacje za granicę.
44. Nigdy nie byłam nad morzem.
45. Nigdy nie byłam w górach.
46. Kocham grudzień i Święta Bożego Narodzenia.
47. Nie lubię Wielkanocy.
48. Moim ulubionym przedmiotem w szkole jest język angielski, chemia i czasami geografia.
49. Moja wychowawczyni uczy matematyki.
50. Mam zbyt wielką wyobraźnię.
51. Przez rok miałam przerwę od pisania opowiadań, ponieważ czułam, że zwariuję. Dosłownie.
52. Wierzę w Boga i wyznaję religię rzymsko-katolicką.
53. Wierzę w istnienie magii.
54. Wierzę w istnienie duchów.
55. Mam psa o imieniu Alex i dwie papugi faliste (miałam cztery) Oskara i Aldonkę.
56. Moją ulubioną grą jest gra Minecraft.
57. Moimi ulubionymi kanałami na Youtube są : LJayPL, MagdalenaMariaMonika i reZigiusz.
58. Znam tylko jedną dziewczynę, która lubi Minecraft'a i wyżej wymienione kanały.
59. Kilka razy próbowałam narysować Lokiego ale za każdym razem oczy wychodziły mi tak, że płakać się chciało.
60. Parę miesięcy temu myślałam nad zamówieniem breloczka LEGO Loki, ale pomyślałam sobie "Pewnie mi się znudzi za jakiś czas".
61. No i się nie znudziło. Znów myślę nad zakupem tego breloczka.
62. Uwielbiam Tom'a Hiddleston'a za to, że potrafi się wcielić w każdą rolę.
63. Po obejrzeniu "Thor : The Dark World" Przez dwa dni chodziłam jak zombie, bo przed oczami cały czas miałam sceny z tego filmu i cytaty huczące w głowie (trochę wyolbrzymiam).
64. Nie umiem jeździć na rolkach.
65. Nie umiem jeździć na łyżwach.
66. Nie umiem jeździć na deskorolce.
67. Umiem jeździć na rowerze.
68. Lubię filmy akcji, science-fiction, z motywem podróży w czasie i skłaniające do refleksji.
69. Nie lubię odpowiadać ustnie, bo wtedy wszystko zapominam przez stres.
70. Lubię pisać sprawdziany i kartkówki.
71. Lubię się uczyć.
72. Kiedy jestem nieobecna w szkole, nigdy więcej nie chcę się tam pojawić.
73. Nienawidzę osób fałszywych, apodyktycznych, wścibskich, dwulicowych, nieszczerych i wywyższających się.
74. Ostatnio wpadła mi w ucho piosenka The Cranberries 'Zombie".


75. Nie jarałam się "Zmierzchem".
76. Przeczytałam prawie wszystkie części serii "Dary Anioła".
77. Nie oglądałam filmu "Miasto Kości", mimo że wyczekiwałam go.
78. Czekanie na premierę filmu "Thor : The Dark World" było udręką.
79. Nienawidziłam w dzieciństwie (teraz też) bajki "Gumisie".
80. Pierwszy komputer dostałam na komunię, gdy miałam 8 lat.

Myślę, że to byłoby na tyle. Oczywiście mogłabym Wam tutaj napisać książkę o sobie i swoim życiu, ale i tak pewnie niewiele osób to przeczyta od początku do końca. Zapraszam więc wszystkich na mojego ask'a, przez którego możecie się ze mną skontaktować oraz na mojego drugiego bloga z opowieścią. Niedługo pojawi się nowy wpis.

>> Ask.fm <<
>> Opowieść <<

[28.05.2014r. - Edytowano kilka punktów]

piątek, 18 kwietnia 2014

"Zastanów się, co oznacza śmierć?"

 Witajcie po ponad miesiącu! Jestem już bez gipsu, ręka praktycznie zdrowa od chyba 3 tygodni... Powodem mojej nieobecności był brak komputera, ponieważ ten siedmioletni sprzęt się zepsuł. Na całe szczęście nie było to nic wielkiego i naprawa kosztowała jedynie 80 zł. Mam nadzieję, że wszystko będzie teraz dobrze.
 Za 6 dni rozpoczną się egzaminy gimnazjalne. Pewnie ktoś tutaj sobie pomyśli "Przecież ona ma 15 lat, a egzaminy są dopiero w trzeciej klasie". I będzie miał rację. Chodzę do trzeciej klasy gimnazjum w wieku 15 lat. Po prostu poszłam wcześniej o rok do szkoły. Ale nie ważne... Dla niektórych te trzy dni są ogromnym stresem itd. Ja to wszystko traktuję na luzie. Nie stresuję się, do niczego nie uczę. Uczyłam się przez trzy lata. To jest tylko test mojej wiedzy z tego czasu. Mogę jedynie sobie powtórzyć czasy z angielskiego i parę drobnych spraw z innych przedmiotów. Egzaminy próbne poszły mi bardzo dobrze. Więc czym się martwić?
 Bycie w trzeciej klasie gimnazjum wiąże się także z wyborem następnej szkoły, a wybór ten rzutuje na całe przyszłe życie. Praktycznie cała moja klasa będzie szła do liceum, a później na studia. I co z tego będą mieli? Bezrobocie, albo w najlepszym wypadku pracę sprzątacza. Żadna praca nie hańbi.
 Zawsze marzyłam o pracy w jakimś biurze wśród stert papierów i rachunków do rozliczenia. I właśnie w tym roku podjęłam decyzję, że pójdę do technikum ekonomicznego (nigdy nie chciałam iść do liceum). A jeśli nie przyjmą mnie na ten kierunek, wezmą mnie na fototechnika. Lubię robić zdjęcia i bardzo dobrze mi to wychodzi. Ale mam nadzieję, że dostanę się jednak na mój wymarzony kierunek.
 Zauważyłam, że wszyscy ostatnio "jarają się" "Igrzyskami śmierci" tak, jak parę lat wcześniej "Zmierzchem". Nie ma osoby, która nie zaproponuje mi do przeczytania "Igrzysk śmierci". I te wszystkie irytujące grupy i strony na facebooku. Może się ogarniecie? Jest tyle innych wspaniałych książek. Sięgnijmy chociażby do literatury fantasy w Polsce. Stanisław Lem. Super książki, z przesłaniem, skłaniające do refleksji nad naszym życiem.

"Zastanów się, co oznacza śmierć? Jest to utrata, tragiczna przez swą nieodwracalność. Kogo traci ten, kto umiera? Siebie? Nie, bo umarły to nie istniejący, a ten, kto nie istnieje, nie może niczego utracić. Śmierć jest sprawą żywych - jest utratą kogoś bliskiego."

Stanisław Lem "Dzienniki Gwiazdowe"

.Cytat ten pojawia się tu już po raz drugi, ale jest bardzo głęboki i ukazuje, że Polskie, stare książki też mogą być ciekawe.
Ostatnio zauważyłam, że w Polsce jest coraz więcej osób, które noszą motyw flagi Anglii, Stanów Zjednoczonych itd. Dlaczego? Przecież za granicą nikt nie nosi Polskiej flagi, bądź Polskiego godła. Gdzie się nie ruszymy, widzimy wieżę Eiffla na koszulce, buty z flagą Ameryki, tapety z czerwonym, dwupiętrowym autobusem i tak w nieskończoność mogłabym wymieniać. Może zacznijmy nosić godło Polski? Przecież ten biały orzeł na czerwonym tle, ubrany w koronę jest powodem do dumy. Nie jestem jakąś wielką patriotką ale to już się robi nudne i niektórzy przesadzają.
Jakiś czas temu przeczytałam na jakimś blogu pewne przemyślenie na temat stylu w dzisiejszych czasach. Dziewczyna stwierdziła, że wszyscy się teraz kierują stylem gwiazd i celebrytów. Nie ma takiej opcji, aby ktokolwiek miał swój własny, niepowtarzalny styl. Zawsze się kierujemy modą jaka panuje w danym momencie. Kiedyś modne były spodnie dzwony, a teraz nikt ich nie założy, "Bo to obciach". Będziemy się kierować wyglądem innych i będziemy się starać upodobnić do innych. Na świecie znajdziemy masę osób, które myślą, że są oryginalni i nikt takiego stylu, jak oni nie ma. Mylą się. Jest dużo osób i niektórzy mogą wpaść na ten sam pomysł, co my. Nie ma sensu walczyć o własny styl.
W najbliższym czasie planuję podciągnąć się z nauką. Najbardziej zależy mi na języku polskim, matematyce i geografii, bowiem są to przedmioty brane pod uwagę przy rekrutacji. Planuję także jeszcze bardziej otworzyć się na ludzi (idzie mi coraz lepiej i lepiej) i ulepszyć swoje umiejętności w fotografii.
Zbliżamy się do końca tego wpisu. Chciałabym wam zdradzić plany blogowe na najbliższy czas. Podczas mojej nieobecności zakupiłam pomadkę Nivea, której zrobiłam zdjęcia i napiszę o niej osobny post. Ponadto zaprezentuję wam pierwszy rysunek tworzony parę dni po zdjęciu gipsu (jeśli mi się nic nie pomyliło). Jest on niestety na kartce w kratkę, ale myślę, że przeżyjecie. No i jeszcze dam "X faktów o mnie", parę przemyśleń, spis moich ulubionych filmów i książek... Zapowiada się naprawdę ciekawie, więc warto wchodzić na mojego bloga.
Na razie zostawiam was z tym postem i linkiem do mojego ask'a. Możecie mnie tam zapytać o co chcecie.

Pytanka do Was:
Jakie macie zdanie na temat egzaminów gimnazjalnych? Są przesadzone?
Czy według Was, warto iść w dzisiejszych czasach do liceum i na studia?
Czy Was także męczy wszystko związane z "Igrzyskami Śmierci"?
Jak myślicie, dlaczego wszyscy "jarają się" "Igrzyskami Śmierci"?
Czytaliście kiedyś może książkę "Dzienniki Gwiazdowe" Stanisława Lema?
Jak myślicie, dlaczego wszyscy kupują kiczowate dodatki z obcymi flagami nie patrząc na to, że Polskie godło i flaga też są interesujące?
Czy można mieć w dzisiejszych czasach własny styl?
Jakie macie plany na najbliższą przyszłość?
Czy lubicie moje wpisy i moją twórczość?

>> Ask.fm <<
>> Opowieść <<