piątek, 18 kwietnia 2014

"Zastanów się, co oznacza śmierć?"

 Witajcie po ponad miesiącu! Jestem już bez gipsu, ręka praktycznie zdrowa od chyba 3 tygodni... Powodem mojej nieobecności był brak komputera, ponieważ ten siedmioletni sprzęt się zepsuł. Na całe szczęście nie było to nic wielkiego i naprawa kosztowała jedynie 80 zł. Mam nadzieję, że wszystko będzie teraz dobrze.
 Za 6 dni rozpoczną się egzaminy gimnazjalne. Pewnie ktoś tutaj sobie pomyśli "Przecież ona ma 15 lat, a egzaminy są dopiero w trzeciej klasie". I będzie miał rację. Chodzę do trzeciej klasy gimnazjum w wieku 15 lat. Po prostu poszłam wcześniej o rok do szkoły. Ale nie ważne... Dla niektórych te trzy dni są ogromnym stresem itd. Ja to wszystko traktuję na luzie. Nie stresuję się, do niczego nie uczę. Uczyłam się przez trzy lata. To jest tylko test mojej wiedzy z tego czasu. Mogę jedynie sobie powtórzyć czasy z angielskiego i parę drobnych spraw z innych przedmiotów. Egzaminy próbne poszły mi bardzo dobrze. Więc czym się martwić?
 Bycie w trzeciej klasie gimnazjum wiąże się także z wyborem następnej szkoły, a wybór ten rzutuje na całe przyszłe życie. Praktycznie cała moja klasa będzie szła do liceum, a później na studia. I co z tego będą mieli? Bezrobocie, albo w najlepszym wypadku pracę sprzątacza. Żadna praca nie hańbi.
 Zawsze marzyłam o pracy w jakimś biurze wśród stert papierów i rachunków do rozliczenia. I właśnie w tym roku podjęłam decyzję, że pójdę do technikum ekonomicznego (nigdy nie chciałam iść do liceum). A jeśli nie przyjmą mnie na ten kierunek, wezmą mnie na fototechnika. Lubię robić zdjęcia i bardzo dobrze mi to wychodzi. Ale mam nadzieję, że dostanę się jednak na mój wymarzony kierunek.
 Zauważyłam, że wszyscy ostatnio "jarają się" "Igrzyskami śmierci" tak, jak parę lat wcześniej "Zmierzchem". Nie ma osoby, która nie zaproponuje mi do przeczytania "Igrzysk śmierci". I te wszystkie irytujące grupy i strony na facebooku. Może się ogarniecie? Jest tyle innych wspaniałych książek. Sięgnijmy chociażby do literatury fantasy w Polsce. Stanisław Lem. Super książki, z przesłaniem, skłaniające do refleksji nad naszym życiem.

"Zastanów się, co oznacza śmierć? Jest to utrata, tragiczna przez swą nieodwracalność. Kogo traci ten, kto umiera? Siebie? Nie, bo umarły to nie istniejący, a ten, kto nie istnieje, nie może niczego utracić. Śmierć jest sprawą żywych - jest utratą kogoś bliskiego."

Stanisław Lem "Dzienniki Gwiazdowe"

.Cytat ten pojawia się tu już po raz drugi, ale jest bardzo głęboki i ukazuje, że Polskie, stare książki też mogą być ciekawe.
Ostatnio zauważyłam, że w Polsce jest coraz więcej osób, które noszą motyw flagi Anglii, Stanów Zjednoczonych itd. Dlaczego? Przecież za granicą nikt nie nosi Polskiej flagi, bądź Polskiego godła. Gdzie się nie ruszymy, widzimy wieżę Eiffla na koszulce, buty z flagą Ameryki, tapety z czerwonym, dwupiętrowym autobusem i tak w nieskończoność mogłabym wymieniać. Może zacznijmy nosić godło Polski? Przecież ten biały orzeł na czerwonym tle, ubrany w koronę jest powodem do dumy. Nie jestem jakąś wielką patriotką ale to już się robi nudne i niektórzy przesadzają.
Jakiś czas temu przeczytałam na jakimś blogu pewne przemyślenie na temat stylu w dzisiejszych czasach. Dziewczyna stwierdziła, że wszyscy się teraz kierują stylem gwiazd i celebrytów. Nie ma takiej opcji, aby ktokolwiek miał swój własny, niepowtarzalny styl. Zawsze się kierujemy modą jaka panuje w danym momencie. Kiedyś modne były spodnie dzwony, a teraz nikt ich nie założy, "Bo to obciach". Będziemy się kierować wyglądem innych i będziemy się starać upodobnić do innych. Na świecie znajdziemy masę osób, które myślą, że są oryginalni i nikt takiego stylu, jak oni nie ma. Mylą się. Jest dużo osób i niektórzy mogą wpaść na ten sam pomysł, co my. Nie ma sensu walczyć o własny styl.
W najbliższym czasie planuję podciągnąć się z nauką. Najbardziej zależy mi na języku polskim, matematyce i geografii, bowiem są to przedmioty brane pod uwagę przy rekrutacji. Planuję także jeszcze bardziej otworzyć się na ludzi (idzie mi coraz lepiej i lepiej) i ulepszyć swoje umiejętności w fotografii.
Zbliżamy się do końca tego wpisu. Chciałabym wam zdradzić plany blogowe na najbliższy czas. Podczas mojej nieobecności zakupiłam pomadkę Nivea, której zrobiłam zdjęcia i napiszę o niej osobny post. Ponadto zaprezentuję wam pierwszy rysunek tworzony parę dni po zdjęciu gipsu (jeśli mi się nic nie pomyliło). Jest on niestety na kartce w kratkę, ale myślę, że przeżyjecie. No i jeszcze dam "X faktów o mnie", parę przemyśleń, spis moich ulubionych filmów i książek... Zapowiada się naprawdę ciekawie, więc warto wchodzić na mojego bloga.
Na razie zostawiam was z tym postem i linkiem do mojego ask'a. Możecie mnie tam zapytać o co chcecie.

Pytanka do Was:
Jakie macie zdanie na temat egzaminów gimnazjalnych? Są przesadzone?
Czy według Was, warto iść w dzisiejszych czasach do liceum i na studia?
Czy Was także męczy wszystko związane z "Igrzyskami Śmierci"?
Jak myślicie, dlaczego wszyscy "jarają się" "Igrzyskami Śmierci"?
Czytaliście kiedyś może książkę "Dzienniki Gwiazdowe" Stanisława Lema?
Jak myślicie, dlaczego wszyscy kupują kiczowate dodatki z obcymi flagami nie patrząc na to, że Polskie godło i flaga też są interesujące?
Czy można mieć w dzisiejszych czasach własny styl?
Jakie macie plany na najbliższą przyszłość?
Czy lubicie moje wpisy i moją twórczość?

>> Ask.fm <<
>> Opowieść <<

7 komentarzy:

  1. Według mnie każdy może czytać książki jakie chce, czy to są Igrzyska Śmierci, Zmierzch czy inne książki. Ktoś może też powiedzieć, że ta książka którą przez tyle wpisów polecasz też jest nudna. Jak ktoś się "jara" Igrzyskami Śmierci, to niech się "jara" dalej, nic nam do tego.
    Mnie to osobiście nie przeszkadza, po prostu nie interesuję się tym i tyle.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytałam ten wpis i myślę, że trochę przesadzasz. Że niby ,,Igrzyska Śmierci" nie skłaniają do myślenia nad życiem? Przecież to jest powieść, w której zostaje ukazana brutalność ludzkiej natury. Jest to też powieść o poświęceniu, odwadze, miłości i wyborach. Jeżeli ktoś się ,,jara", nic Ci do tego.
    Poruszyłaś też temat własnego stylu. Ja uważam, że można mieć własny styl. Wystarczy trochę kreatywności.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wysłałam linka Dagmarze (patrz kom wyżej). Jestem podobnego zdania co ona. Igrzyska są wspaniałą książką... Tak samo my możemy powiedzieć, że ,,Dzienniki'' są nudne, chociaż wcale ich nie czytaliśmy.

    Warto iść na studia, ponieważ bez studiów nie znajdziesz pracy.
    co do stylu to tak, ale nie można tez ubrać np. dzwonów x.x styl to rodzaj ubierania sie modnie, każdy ma swój styl ale powinniśmy kieorwać się trendami.


    I razi mnie we wpisach to, ze za bardzo zbaczasz z tematu i z tematu głównego powstało 10 innych, które nawet nie są związanie z tym tytułowym
    ps. Powodzenia na egzaminach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten wpis właśnie taki miał być. Czytałam kilka streszczeń i nie zauważyłam, aby miały być tam poruszone tematy życiowe. Z tematem studiów się z Tobą nie zgodzę, ponieważ po studiach człowiek nic nie ma, a pracodawca szuka osób z doświadczeniem, które możemy nabyć w technikum bądź zawodówkach poprzez praktyki oferowane przez szkołę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie to jest problem. Czytałaś STRESZCZENIA. A to coś zupełnie innego, niż przeczytanie całej książki czy trylogii.

      Usuń
    2. Uważasz, że streszczenie każdego rozdziału po kolei nie zdradza akcji i fabuły tej książki? Jeśli masz jakiś problem, bo wyraziłam SWOJE zdanie na SWOIM blogu, to możesz zamknąć tę stronę i po kłopocie. Dokładnie pamiętam, jak WSZYSTKIE gimbusy i małolaty jarały się "Zmierzchem". Tak samo teraz WSZYSTKIE młaolaty i gimbusy jarają się "Igrzyskami Śmierci". To jest męczące, gdy rozmawiasz ze znajomymi i nagle 1023194853289 raz ktoś rozpoczyna rozmowę na temat tej dziwnej książki.
      Zauważyłam że niektóre osoby przeczytały wpis do momentu wzmianki o IŚ, a później zaczęły wylewać na mnie falę hejtów. Żałosne.

      Usuń
  5. Bardzo fajny blog naprawdę, będę na niego zaglądać :) Życzę Ci wesołych Świąt w gronie rodziny przy Wielkanocnych stole :) Pozdrawiam Cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń